Professional Documents
Culture Documents
CHÁVEZ FARFÁN
Archeologia po boliwijsku *
Wstęp
Ostatnie wykopaliska w miejscu Cundisa służą nie tylko zastosowaniu
nowych metod i technik wiedzy archeologicznej, ale także prezentują nam
rzadką sposobność studiowania i udokumentowania wielkiej sekwencji
chronologicznej obejmującej około 3000 lat w tej części basenu Jeziora
Titikaka. Miejsce jest
polem o powierzchni
około 1460 metrów
kwadratowych. Znajduje
się na tyłach budynku
burmistrza Copacabany i
rozciąga się na północ, na
tereny należące do 33
wspólnot znanych jako
Mercado Campesino
(Rynek Rolny). Według obliczeń wykonanych przez badającego projekt
(Eduardo Pareja Siñanis), Cundisa reprezentuje zaledwie 5 % tego, co
stworzono w Copacabanie w dawnych czasach. Duża część pozostałości
archeologicznych znajduje się pod dzisiejszym placem głównym, bazyliką
oraz domami i ulicami zurbanizowanego centrum Copacabany.
Wykopaliska zrealizowane w Cundisie w 2008 roku sięgają 1992 roku,
kiedy ja i moja zaginiona żona (Karen L. Mohr de Chávez) zostaliśmy
zaproszeni do pracy w Boliwii przez dyrektora INAR (Oswaldo Rivera
Sundt), który wysondował trzy obszerne odwierty w Cundisie i na samym
placu głównym w Copacabanie. Dlatego też w tym samym roku zdołaliśmy
wykonać stratygraficzny odwiert o wymiarach 4x6 metrów na tyłach
budynku gminy, odkrywając częściową sekwencję o głębokości 4 metrów,
która zawierała materiały związane z wczesnym okresem Yaya-Mama,
zaraz po Tiwanaku, oraz jeden poziom z resztkami inkaskimi i
kolonialnymi. Następnie zgodnie z planami badawczymi, będącymi
kontynuacją poprzednich studiów, przenieśliśmy się w stronę północnej
kotliny jeziora.
Na zakończenie tego
wstępnego raportu, należy
dodać, że przyszłość tego
miejsca nie ma ostatecznego i odpowiedniego rozwiązania. Władze
rolnicze nadal wyrażają chęć budowy targowiska w tym miejscu - być
może na drugim piętrze, umożliwiającym dostęp do ruin poniżej -
pomimo obietnic złożonych przez gminę Copacabana, że dla rolników
znajdzie się inny, pobliski teren. Z drugiej strony, władze kultury
narodowej chcą wypełnić literę prawa ochrony dziedzictwa narodowego,
łącznie z budową muzeum w tym miejscu. Dzięki turystyce skorzystałoby
na tym całe społeczeństwo. W muzeum można by prowadzić także sklep z
pamiątkami i reprodukcjami tradycyjnej ceramiki i tkactwa.