You are on page 1of 7

Krzysztof Warzaa, socjologia II rok, dzienne, licencjat

Futbol i caa reszta: Sport w perspektywie nauk spoecznych


Redakcja: Radosaw Kossakowski, Krzysztof Stachura, Anna Strzakowska,
Magdalena adkowska

Polska socjologia sportu jest niedoreprezentowana, a tym samym w nikym stopniu


rozwinita. Z takiego zaoenia, podpartego przykadami, wychodz redaktorzy publikacji
Futbol i caa reszta Sport w perspektywie nauk spoecznych, ktrzy ju na wstpie
zwracaj uwag na zoono oraz rozlego zjawiska, ktre w swojej nowoczesnej formie
rozwijao si rwnolegle wraz z socjologi jako nauk. By nie tyle zapeni nisze, ale da
podstawy do kolejnych rozwaa i wskaza obszary warte zbadania autorzy serwuj
czytelnikowi zbir artykuw z rnych perspektyw podchodzcych do sportu, poruszajcych
kwestie genderowe i socjalizacyjne oraz patrzc na niego przez pryzmat mediatyzacji oraz
ewolucji nowych technologii. Jednake z racji celu powstania recenzji w niniejszym tekcie
przybli przede wszystkim te publikacje, ktre skupiaj si na ludycznym, mona by rzez
rytualnym

charakterze

sportu,

najbardziej

podchodzcym

pod

zainteresowania

antropologiczne. Na 25 zawartych artykuw nawet poowa nie zostanie omwiona,


aczkolwiek na decyzji tej zyskaj na pewno przedstawione teksty, nad ktrymi w ten sposb
bd mg si dokadniej pochyli, a przez co zmieni charakter recenzji na nieco bardziej
szczegowy, zamiast przeistacza j w pobiene streszczenie.
Cao otwiera pozornie bardzo adekwatny na pocztek tekst Granta Jarvie'ego, ktry
wprowadza kontekst wspczesnej rzeczywistoci i nastpnie pozycjonuje w nim rol
uniwersytetu, a take rozwaa nad sportem. Stawia tez, i sport moe pomaga w
rozwizaniu rnego rodzaju problemw spoecznych i w tym miejscu wanie wskazuje rol
socjologii sportu, bo przecie przed podjciem jakichkolwiek dziaa trzeba przeprowadzi
badania i postawi odpowiedni diagnoz. Warto w tym momencie zrobi przerw na drobn
adnotacj, i autor, nie jest przedstawicielem polskiej szkoy socjologii i za kadym razem,
gdy w swojej pracy pisze o naszych uniwersytetach i naszym dorobku wiedzy (ktry
przedstawia jako rozlegy), warto pamita, i jest to raczej spojrzenie z perspektywy
1

szkockiej, ew. brytyjskiej. Patrzc po biografii autora mona go uzna za swoistego eksperta
w dziedzinie socjologii sportu, wic nie dziwi, i jego tekst trafi do tego zbioru, aczkolwiek
stoi to w pewnej opozycji z dosownie chwil wczeniej przyjt we wstpie misj
rozbudowania polskiej socjologii. A moe to po prostu najlepszy dowd na to, jak ta
dziedzina w naszym kraju nie cieszy si szczeglnym zainteresowaniem?
Wracajc jednak do treci, autor prezentuje bardzo utylitarystyczne podejcie do
uprawianej nauki, zalecajc by wszelkie badania miay korzyci praktyczne w rzeczywistoci.
Podaje przy tym wiele przykadw tematw zwizanych chociaby z globalizacj, ktre
nadaj si do zbadania. Sprawnie czy globalne zjawiska jak dystrybucja rodkw z bardziej
nuklearnymi pojciami jak tosamo jednostki i dalej wychodzi od niej do tosamoci grupy,
a na tosamo narodw, zastrzegajc by faktycznie wpierw zajmowa si problemami o
wikszym stopniu istotnoci i krajami postrzeganymi jako te najbiedniejsze. Przez dugi czas
tekst ten ma charakter litanii do bogatych organizacji krajw zachodnich, ktrym
uwiadamiane s stosunkowo oczywiste poytki, jakie moe nie za sob sport. Przyjta
bardzo rozlega perspektywa zdecydowania dewaluuje uyteczno tekstu i zmienia jego
charakter na bardziej publicystyczny, a nie naukowy. Cao szczeglnie staje si chaotyczna i
mao spjna, kiedy autor skacze po przykadach z rnych krajw i obszarw kulturowych, od
Egiptu po Stany.
Po do miakim wskazywaniu obszarw dziaania jako cay wiat, nadzieja w
treciwoci artykuu pozostaa tylko odnonie czci traktujcej na temat roli uniwersytetw
w moliwociach propagowania zmian sytuacji w spoeczestwach przez sport. Niestety, tu
te czeka czytelnika spore rozczarowanie. Prcz kilku wskazwek mogcych by
przydatnymi przy przygotowywaniu si do przeprowadzenia badania na temat zjawiska
zwizanego ze sportem, ta sekcja rwnie jest zbiorem banaw i trywializmw, ktre by
moe sprawdziyby si jako wstp do duszej publikacji, ale w samodzielnej interpretacji nie
wiele wnosz i tak naprawd cay tekst przypomina bardziej prac zaangaowanego
spoecznie dziennikarza, a nie uznanego socjologa z dorobkiem, ktrego publikacja zostaa
doczona do niniejszego zbioru chyba wycznie z powodu uznanego nazwiska autora.
Naukowa warto drugiego tekstu nie podlega natomiast ani przez chwil wtpliwoci.
Ju tytu Socjogeneza sportu wedug Norberta Eliasa w jasny sposb tumaczy, z czym
czytajcy bdzie mia do czynienia. Podobnie jak we wstpie wspomniano, tu te autor

oddziela grub kresk staroytne greckie igrzyska od wspczesnego sportu. Robi to za


pomoc ciekawych anegdot, tumaczcych na przykadach rnice pomidzy dawnymi a
obecnymi dyscyplinami sportowymi, ktre tylko na pozr wydaj si podobne, a faktycznie
kultywuj zupenie inne tradycje zachowa. Doktor Peisert na przykadach historycznych
omawia teori Eliasa i wskazuje silne powizanie sportu z wczesnym etosem panujcym w
spoeczestwie. Silna narracja historyczna zdecydowanie uatwia zrozumienie omawianych
tez, a wniosek i wspczesny sport narodzi si podczas angielskich polowa z koca XVIII
wieku jest na pewno ciekawym spostrzeeniem, na ktre bez lektury w tekstu trudno byoby
wpa. Podajc przykad polowa na lisa oraz boksu autor w subtelny acz obrazowy sposb
wyjania fenomen, jak sport obj swym zasigiem oddziaywania wszystkie klasy spoeczne,
zarwno arystokracj jak i plebs.
Ostatecznie zreszt te rozwaania bardzo celnie wi si z sob i nie ma tu
szerokiego pola do dalszej dywagacji, bo w sposb prosty i zrozumiay zostao udowodnione,
e sport to wedug definicji Eliasa, kategoria figuracji. Socjogeneza idealnie rozpoczyna
ksik tworzc trway wsplny grunt, dobr podstaw do dalszych, bardziej wspczesnych
rozwaa.
Take z takimi teoretycznymi podstawami czas porzuci chronologiczne ocenianie
tekstw i przej do publikacji autorstwa Barbary Kuleszy-Gulczyskiej zatytuowanej Mecz
pikarski jako rytua. Autorka na potrzeby swoich rozwaa korzysta z definicji rytuau
autorstwa Jeana Maisonueve'a, ktry zawar w niej klasyczne elementy jak to, i rytua ma
znaczenie subiektywne oraz symboliczne dla jego uczestnikw, ale co ciekawsze napisa te,
e taka praktyka wi si z aktywizacj ciaa oraz naley do sfery sacrum. Przynajmniej ten
ostatni element bdzie nieatwo uzasadni w perspektywie omawianego tematu. Zauwaya to
take autorka omawianego artykuu i ju na wstpie wytumaczya, e dla Maisonueve'a
sacrum ma bardzo szerokie znaczenie i tyczy si te laickich ideaw. Tym samym tutaj
futbol podcigany jest pod termin niewidzialnej religii. Piszca sprawnie wyapuje zarwno
formalne przepisy rzdzce t dyscyplin sportow jak i powstae na drodze tradycji zwyczaje
zbiorowe jak i indywidualne. Wszystko to bardzo dobrze wpisuje si w zasady konieczne do
istnienia rytuau. Znw posuono si take licznymi odniesieniami do rzeczywistoci, dziki
ktrym tekst na pewno bdzie atwiej przyswajalny dla szerszego grona odbiorcw.
Ostatecznie warto zauway, i w bardziej standardow, interakcyjn definicj rytuau,

zaproponowan chociaby przez Randalla Collinsa, gdzie bez wprowadzania pojcia


niewidzialnej religii tumaczone byo uniesienie tumu, a nawet usprawiedliwiano
wystpowanie gniewu/agresji powodowanej naruszeniami norm moralnych. Co wicej to
wanie Collins powica sportowi znaczn cz swoich rozwaa bez wprowadzania nowej
definicji dla sacrum, a jedynie oddzielenia tych dwch sfer, wskazujc e si po prostu
zastpuj czy te jak kto woli, uzupeniaj (co tumaczy przy okazji wzrost laicyzmu).
Wydarzenia sportowe nie maj tak samo uznawanego statusu, jak inne formalne rytuay, ale
powszechnie s uwaane za form rozrywki dla mniej uroczystej czci wiata. Pomimo to
odnosz wybitne sukcesy w doprowadzaniu dowiadczenia rytualnego na szczyty i wielu
ludzi woli je od uczestnictwa w rytuale religijnym. (...) Mecze s rytuaami naturalnymi na
tyle, na ile niewiadomie albo nieplanowo dostarczaj skadnikw udanym rytuaom.
(Collins 2011: 76)
Rozwaania wbrew tytuowi i z korzyci dla czytelnika nie ograniczaj si te do
poszczeglnego meczu, ale Kulesza-Gulczyska wskazuje cae turnieje i ligi jako cykl
obrzdw czy wrcz konsekrowany czas jako sekwencje o charakterze cile rytualnym.
Bardzo mnie cieszy uchwycenie przemiany zachodzcej we wspczesnej pice nonej, gdzie
przychylam si do tezy, i faktycznie dla uczestnikw rytuau (pikarzy) mecze powoli si
sekularyzuj stajc raczej sposobem na zarabianie pienidzy, podczas gdy kibice pozostaj
silnie zakorzenieni w strefie sacrum, std powicenie im wicej uwagi na pewno jest dobrym
krokiem ze strony autorki.
Dlatego dalej opisywana jest wrcz caa kultura kibicowania i odkrywamy, e jak ju
wspomniaem tekst dostarcza nam o wiele szersze spojrzenie na zjawisko ni tylko to, co
obiecywa tytu. Moe przez to w wgld w opisywany wiat staje si nieco pobieny, ale jak
zostaje wspomniane, trudno dotrze do szczegw w wiata i spoecznoci. Cho
porwnanie do etnometodologicznych eksperymentw Garfinkela jest w tym miejscu do
nietrafione. O tym, i to kwestia dobrania odpowiedniej metodologii udowadnia ju
chociaby Kossakowski w jednej ze swoich prac (Kossakowski, Antonowicz, Szlendak 2012).
Mimo obrania przesadnie skomplikowanej terminologii opis zjawiska, jego elementw
i odniesienia do rytualizmu stoj na bardzo wysokim poziomie. Aczkolwiek brakuje w tym
wszystkim dogbnej analizy oraz wytumaczenia, dlaczego tak si dzieje. Jeden skromny
akapit powicony temu zagadnieniu to zdecydowanie za mao. W definicj rytuau udao si
wple nawet widzw przed telewizorami oraz komentatorw, co w sumie w przypadku

korzystania z terminologii Collinsa nie byoby takie atwe, ale jak sama autorka przyznaje,
fenomen piki nonej pozostaje niewyjaniony i ten temat wymaga dalszych prac. Ona sama
te tylko, lub moe a, wypisaa jego elementy i na tym waciwie zaprzestaa proces
analizowania zjawiska. C, waciwe opisanie problemu to zawsze dobry krok w kierunku
jego zrozumienia.
Czy dogbniejsz analiz zafunduje czytelnikowi Piotr Maczyski w tekcie Mecz
jako wito narodu. Nacjonalizm i etniczno w pice nonej? Autor wykorzystuje
antropologiczne rozumienie nacjonalizmu, czyli tym, jak kategorie narodowe staj si
oczywiste dla populacji. A co moe bardziej skrystalizowa pojcie przynalenoci do narodu
jak poparcie swojej reprezentacji w trakcie meczu pikarskiego? Ciekawsze jest jeszcze
bardziej to, i wanie futbol, a konkretniej prawo do rywalizacji na arenie midzynarodowej
moe budowa poczucie wsplnoty i jednoci w nowo-powstaych krajach, ktre dopiero o
takow walcz.
Tekst bardzo sprawnie opowiada o mechanizmach dziaania nacjonalizmu, jego
przywizaniu do rytuaw i poszukiwaniu historycznej cigoci. I wanie wbrew
popularnemu przekonaniu, i wie si on z agresj Maczyski ukazuje, e dziki
nacjonalizmowi napicia zewntrzne rozwizywane s w sposb bezkrwawy, a konflikty
wewntrzne potrafi zosta zawieszone i odoone w czasie. Cieszy naukowe opisanie do
popularnego zagadnienia, czyli wystpowania zawodnikw postrzeganych jako obcych w
reprezentacjach narodowych, z perspektywy antropologii kulturowej na pewno mona ich
jako takich zakwalifikowa, gdy w myl definicji Turnera wystpuje w tym przypadku
dystans kulturowy silnie nacechowany moe nie tyle mierzalnymi czynnikami (cho i te
usilnie s znajdowane jzyk polski, znajomo hymnu), ale przede wszystkim
subiektywnymi kryteriami, nacechowanymi emocjonalnoci (Zamojska 2013).
Dalej porzucona zostaje wsza perspektywa na rzecz skonforntowania nacjonalizmu
z globalizacj, gdzie wymienione zostaj pola na ktrych te dwa trendy si zwalczaj, ale te
niekiedy wspieraj. ***** Oglnie Maczyski korzysta z podobnego stylu narracji co
Kulesza-Gulczyska, tylko zwraca uwag na inne aspekty tego samego zjawiska, cho
rwnie i u niego pojawia si mowa o rytuaach, oczywicie nacjonalistycznych. Na pewno
poczenie obu tych tekstw daje peniejszy przegld, wic mimo i niekiedy si
merytorycznie pokrywaj, to razem Mecz pikarski jako rytua oraz Mecz jako wito

narodu stanowi zgran cao. Oba popeniaj podobny bd prby objcia caego zjawiska
jedynie na przestrzeni kilkunastu stron, ale istotnej wartoci poznawczej na pewno nie mona
im odmwi.
Szkoda, e dokadniej nie drono tego tematu. Oparte na studium przypadku bardziej
szczegowe podejcie zaprezentowaa Marta Pikora w pracy Kibice pikarscy jako
wsplnota ludyczna. To wanie jej artyku daje podstawy do wykreowania wyobraenia
klubu pikarskiego i habitusu przecitnego kibica pikarskiego, znajduj si tam jake istotne
zastrzeenia odnonie bdnego postrzegania tej grupy jako jednolitej. Autorka patrzy na
zjawisko przez pryzmat ludyzmu, ale jej wypracowane spostrzeenia zarwno przez pryzmat
wytwarzanej jednoci kreowanej przez nacjonalizm jak i wykorzystywanej symboliki
rytualnej byyby przydatne przy kreowaniu tez u dwch poprzednich autorw.
Umieszczenie tekstu w gwnej mierze mikrostrukturalnego i w dodatku opartego na
faktycznym badaniu jakociowym na samym kocu dziau wydaje si naprawd
niezrozumia decyzj. Co wicej zaproponowany podzia (na artykuy o sporcie oglnie,
artykuy o pice nonej i artykuy o innych sportach) nie suy przejrzystoci Futbolu i caej
reszty. Ksika byaby przystpniejsza, gdyby podzieli j wedug zagadnie, zaczynajc od
genezy sportu i jego rnych dyscyplin, przejcia do przykadw we wspczesnoci z
opisaniem ich znacze w spoeczestwie (bardzo dobrze robi to chociaby dr Radosaw
Kossakowski w tekcie Kibicowanie jako sytuacja spoeczna), a koczc na
makrostrukturalnych,

midzynarodowych

procesach

jak

wanie

globalizacja

komercjalizacja. Z socjologicznego, a tym bardziej antropologicznego punktu widzenia


rozdzielenie na dyscypliny sportowe nie jest istotne, gdy mimo tego i pika nona cieszy si
najwiksz popularnoci, podobne fenomeny mona zaobserwowa w wikszoci innych
sportowych dyscyplin. Nawet jeli wyjtkiem jest tutaj eglarstwo lodowe oraz lacrosse. Dr
Maciej Brosz umiejtnie wskazuje rnice i korzyci w partycypowaniu w sporcie bez
publicznoci. Tym samym po lekturze tworzy si swoistego rodzaju szeroki obraz sportu w
przestrzeni spoecznej, ktremu brakuje moe gbszej analizy tematu, ale na pewno stanowi
dobry punkt startowy do dalszych analiz i zachcenia innych do badania sportu.

Bibliografia:
Biling, Michael. 2008. Banalny nacjonalizm. Krakw: Znak

Collins, Randall. 2011. acuchy rytuaw interakcyjnych. Krakw: NOMOS, str. 63-82
Kossakowski R, Antonowicz D. , Szlendak T.. Duszcy dym odpalonych rac. O wyzwaniach
w etnografii subkultury kibicw pikarskich. Przegld Socjologii Jakociowej. 8(3), 2012, s.
6-29.
Zamojska, Ewa. Inny jako Obcy. Imigranci w polskim dyskursie publicznym i edukacyjnym.
"Studia edukacyjne", 28, 2013

You might also like